Kaszel i kłucie w okolicy serca
Witam! Od października ubiegłego roku, kiedy rzuciłem palenie pojawił się u mnie ciągły kaszel i drapanie w gardle. Myślałem, że to normalne, bo organizm się czyści z substancji smolistych. Końcem grudnia zachorowałem na grypę. Brałem antybiotyk Augumentin. Po jakimś czasie ból kości i gorączka ustąpiła, ale pozostał nieustępujący ból gardła, kaszel, ból pod obiema łopatkami (głównie lewa) duszności, trudności z oddychaniem, osłabienie. Kaszlę nawet w nocy, z niewielkimi przerwami. Na nic się nie zdają syropy na kaszel. W nocy drętwieją mi palce u rąk. I czasem obudzi mnie tak jakby mocne ukłucie w okolicy serca. Od października przytyłem ok. 10 kilogramów. Pracuję na budowie, więc wysiłek fizyczny jest duży. Mam 37 lat i zdaję sobie sprawę, że jestem w grupie ryzyka zawału serca, zwłaszcza, że mój ojciec zmarł na zawał w wieku 44 lat. Bardzo proszę o opinię w moim problemie. Pracuję obecnie za granicą i nie mam możliwości konsultacji z lekarzem specjalistą. Z góry bardzo dziękuję.