Kontakt z zużytą prezerwatywą a ryzyko zapłodnienia

Dzien dobry. mam nietypowe pytanie.. Sprzatam w hotelu. Ktoregos dnia w koszu byla zuzyta prezerwatywa i przez nieuwage prawie cala jej zawartos wylala mi sie na dlon.. Chwile po tym bylam w toalecie.. wytarlam wczesniej tylko troche rece wrecznik bo bardzo mi sie spieszylo.. czy to mozliwe ze w jakis sposob plemniki dostaly sie do srodka i moglo dojsc do zaplodnienia? ile plemniki zyja w prezerwatywie i na powietrzu? jestem w ciazy ale z mezem staralismy sie o dziecko od 4 miesiecy..
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

To pytanie już było.
Jeśli jest Pani w ciąży, jak pisze Pani w poście, to nie ma możliwości zapłodnienia, bo już jest ciąża i nie ma owulacji.
Na zużytą prezerwatywę z zawartością nasienia, która leżała w koszu prawdopodobnie kilka godzin patrzymy jak na materiał potencjalnie zakaźny, a nie zapładniający.
W hotelowych koszach bywają ostre szkła, druty oraz właśnie prezerwatywy po użyciu - wkładanie tam rąk jest niewskazane i chyba niepotrzebne...
Warto używać przy sprzątaniu brudnych miejsc rękawiczek i nie wycierać zabrudzonych nasieniem dłoni w brudne ręczniki, bo są też one potencjalnie zakaźne, mogą być ślady nasienia, krwi lub kału.
Skóra dłoni po kontakcie z materiałem potencjalnie zakaźnym powinna być umyta mydłem i ciepłą wodą oraz odkażona.
A więc wkładanie rąk do brudnego kosza jest zachowaniem ryzykownym i niepotrzebnym.
Jeśli jest Pani teraz w oczekiwanej ciąży to przestrzeganie zasad BHP powinno być szczególnie perfekcyjne, a procedury po kilkumiesięcznym stosowaniu wejdą niejako w krew.
Pozdrawiam Panią.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty