Mam ciągłe zawroty głowy i zaburzenia równowagi, a lekarze nie potrafią postawić diagnozy. Co to może być?

Mam 32 lata, 4-letniego synka. Moja choroba zaczęła się jak mały miał 8 miesięcy od bolów głowy w okolicy twarzy, oczodołów i tylnej części głowy. Nie ma dnia, żebym nie czuła zawrotów głowy, drętwienia rąk i nóg (jakby przechodziły przez nie prądy). Byłam hospitalizowana na oddziale otolartnologii w Bydgoszczy, gdzie stwierdzili zespół przedsionkowy ośrodkowy i niedosłuch 15db i częst. 100hz. W wypisie napisano, że mam zaburzenia hormonalne tarczycy, a po wizycie u 2 endokrynologów stwierdzono, że wszystko jest ok. TSH 1,84, FT 33,92, FT4 1,5. Miałam wykonany dwa razy rezonans magnetyczny z kontrastem, nic niepokojącego nie znaleźli. Mam nieprawidłowy zapis EEG oraz za mało estradiolu. TK głowy z kontrastem wyszła ok. Po pobycie na oddziale neurologii stwiedzono oczopląs poziomoobrotowy III stopnia w lewo, osłabione czucie powierzchniowe w zakresie V2 V3 obustronnie oraz na obu przedramionach dyskretne objawy piramidowe obustronne z przewagą stron lewej o częst. ok. 60/minefekt purlicha samoistnie ujemny. Po drugiej wizycie w szpitalu na neurologii stwierdzono nieprawidłowy zapis EEG. Orzeczenie nieprawidłowości zapisu EEG zaznaczające okolice tyłogłowia. USG tarczyc ok, ginekologicznie ok, jama brzuszna też w normie, tarczyca i przepływ żył szyjnych też dobrze wyszedł. Dostałam S*** 20 mg raz dziennie i A*** w razie silnego lęku (ale jak tu się nie bać, jak się kręci cały czas). Czasem mam tak silne bóle głowy i napięcie z tyłu szyi, że idę i muszę zwymiotować. Dodam, że mam niskie cisnienie krwi 80/5080/60 70/40/ Walczę tak od 3 lat. Mam dziwne ataki, jakby zaostrzenia tych stanów, wtedy to jest koszmar. Jestem bardzo słaba, rozdrażniona, zamykam się w sobie. Już byłam u tylu specjalistów i nikt mi nie pomógł. Wiem, jak czułam się przed ciążą, że byłam zdrowa, uprawiałam sporty, a teraz na to nie mam siły, bo mam ciągłe zawroty głowy i zaburzenia równowagi. Może ktoś mnie w końcu nakieruje, co to może być, bo ja sama myślę już o schizofreni, padaczce i innych chorobach. Mam synka, którego kocham całym sercem, mąż mnie wspiera, mam dobrą pracę, tylko zdrowia brak...

KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Trudno jest oceniać korespondencyjnie Pani stan zdrowia. Jednak jeśli miała Pani dwukrotnie wykonywane badanie rezonansu magnetycznego głowy z kontrastem, które było prawidłowe, to wydaje się, ze w mózgu nie ma istotnych odchyleń.

Nie podała Pani całego opisu badania EEG, tylko orzeczenie, więc trudno mi ustosunkować się, czy są tam zmiany napadowe padaczkowe czy nie, jednak objawy, które Pani opisuje, nie wskazują na występowanie napadów padaczkowych.

Korespondencyjnie nie mogę też ocenić Pani stanu neurologicznego (tj. jakie ma Pani odchylenia w badaniu neurologicznym i czy stale się one utrzymują, czy zmieniają się wraz z upływem czasu). Jednak w przypadkach, gdy przez dłuższy czas nie można postawić jednoznacznie rozpoznania, w celu wykluczenia, że występujące objawy są przyczyną przewlekłego procesu zapalnego w ośrodkowym układzie nerwowym można rozważyć wykonanie nakłucia lędźwiowego (badanie to wykonuje się w trybie szpitalnym). W uzyskanym płynie mózgowo-rdzeniowym oprócz podstawowych parametrów warto byłoby oznaczyć prążki oligoklonalne i wskaźnik IgG oraz przeciwciała IgG i IgM w kierunku boreliozy.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty