Nalot na migdałkach i Ribomunyl
Lekarz stwierdził, że mam zapalenie migdałek, nie mam bólu gardła ani gorączki czuje się dobrze, tylko mam ciągle naloty na migdałach, dodam, że taki stan utrzymuję się od lipca.To nie grzybica.Raz są większe raz mniejsze (naloty)Stosowałam ribomunyl i po nich widzę, że migdały stały się bledsze, ale naloty niestety nadal są.Lekarz kazał się nimi nie przejmować, gdy byłam na kontroli i przepisał mi znowu ribomubyl na 3 miesiące.Nie wiem co o tym myśleć, czy faktycznie się nie przejmować??
