Nie mogę poradzić sobie z tymi dusznościami. Co mi jest? - cd.
Zapomniałam dodać, że nigdy nie paliłam. Z leków mam jeszcze jeden, ale i tak nie widzę poprawy. Nie wiem, czy to zażywać. Mam też kłopoty przy jedzeniu - nie mogę przełknąć, czuję, że staje w gardle i w ogóle chyba cząstki pokarmu łapią się gardła i duszą. A jeszcze dodam, że nie mam świstów w płucach i pulmonolog też nic nie słyszy.