Nieustająca gorączka i ból głowy u dziecka
Mój 10-letni syn od 2 tygodni ma temp. 37-37,5 i boli go głowa. Był badany przez lekarza i wszystko dobrze. Czuje się dobrze, ma apetyt, tylko głowa boli. Ból gardła, katar, kaszel - brak. 7 m-cy temu miał podobne dolegliwości, które trwały miesiąc, robiliśmy masę badań: próby wątrobowe, bilirubina, borelioza, cytomegalia, toksoplazmoza, toxocaroza, helicobacter, mononukleoza, C-AnCA, IgE. Usg jamy brzusznej, USG węzłów, RTG płuc i zatok, badanie moczu, OB i CRP w normie. Wszystkie były wyniki dobre, tylko IgE 284 i granulocyty kwasochłonne 10% - wskazało na alergię. Czyli trwało to miesiąc i potem ustąpiło. Teraz w badaniu krwi rozmaz krwi: granuloc. pał. 1%, podzielone 35% (40-60), kwasochłonne 11% (1-5), zasadochłonne 2% (0-5), limfocyty 38%, monocyty 13% (1-6), Ob 4, CRP 0. Lekarka stwierdziła, że to alergia, ale martwią mnie te monocyty i ten stan podgorączkowy. 7 m-cy temu w badaniu na cytomegalię miał wynik IgG 35 (dodatni więcej od 6), IgM 0,13 (dodatni więcej od 0,9) i lekarz stwierdził, że jest dobry. Proszę o pomoc i radę.