Problem po zabiegu plastycznym napletka
Witam wszystkich serdecznie,
Jestem 8 dni po zabiegu plastycznym napletka i wydłużeniu wędzidełka. Mam kilka pytań które mnie nurtują i liczę na Waszą pomoc !
Załączam zdjęcia dla lepszego poglądu sprawy:
https://imgur.com/a/fWGCUVj
Pytanie nr. 1
Jeden ze szwów sie zerwał ( wróciłem do treningów 7 dni po zabiegu, za zgodą lekarza ) i właśnie wracam z treningu patrzę a tu pękł szew, widać to dobrze na pierwszym zdjęciu, krwi nie ma jednak widzę takie żółte sam nie wiem co, co robic ? Zagoi się sam czy udać się do lekarza czy może w inny sposób mu pomóc ?
Pytanie nr. 2
Na zdjęciach z góry, widać fioletową obręcz wokół części żołędzia która jest najgłębiej schowana, ogólnie cały żołądź jest wrażliwy ponieważ miałem stulejkę całkowitą, jednak ta fioletowa część boli najbardziej, co to może być i czy to normalne ?
Pytanie nr. 3
Podczas wzwodu, czuję duże napięcie w penisie, coś jakby było za ciasno i wtedy napletek zatrzymuję sie pod sam koniec żołędzia albo z dużym trudem i bólem zaraz za żołędziem, pytałem o to lekarza mówił że to wina opuchlizny ale trochę panikuję i chciałbym sie dowiedzieć czy u Was też tak było?
Pytanie nr. 4
Sama cewka moczowa jest jakby przypuchnięta i różni się kolorem od reszty żołędzia, czy to normalne czy powinienem się przejmować? Dodam ze czasem po oddaniu moczu lub psikaniu octeniseptem czuje tam lekkie pieczenie ale jednak po chwili przechodzi.
Pytanie nr. 5
Waszym już bardziej doświadczonym zdaniem, jak to wygląda, goi się prawidłowo ?
Pytanie nr. 6
Chodzi mi teraz głównie o wrażliwość żołędzia, polewanie go wodą z prysznica i dotykanie przyśpieszy adaptację "światła dziennego" czy są może inne, lepsze sposoby ?
Dodam że do higieny używam wody z mydłem szarym oraz octenisept. Opatrunek został zdjęty już drugiego dnia po zabiegu przez lekarza.
Bardzo proszę o wyjaśnieniu mi tych kilku kwestii i dziękuje z góry za pomoc.