Witam,
przede wszystkim należy rozróżnić naturalną utratę włosów po ciąży i patologiczne ich wypadanie. Tzw. łysienie poporodowe pojawia się ok. 4-5 miesięcy po porodzie (nieco później, gdy kobieta karmi piersią). Jest konsekwencją przemian hormonalnych w organizmie młodej mamy i niestety nie sposób temu zapobiec – jest zupełnie naturalne.
Podczas ciąży utrzymujący się wysoki poziom estrogenów powoduje, że włosy są lśniące, gęste i znajdują się w tzw. fazie anagenu, czyli ciągłego wzrostu. Po porodzie, gdy hormony wracają do porządku sprzed ciąży, wszystkie „nadprogramowe” włosy wypadają, wchodząc w fazę telogenową. Ponieważ wypadają zarówno te włosy, które powinny z racji swego wieku, jak i te, które z powodu ciąży nie wypadły, wydaje się to gwałtownym procesem. Z tego artykułu może się Pani dowiedzieć więcej: https://portal.abczdrowie.pl/jak-wzmocnic-wlosy-po-ciazy.
Inną przyczyną mogą być niedobory, związane np. z laktacją. Dieta kobiety karmiącej powinna być pełnowartościowa i bogata w takie składniki jak: witaminy z grupy B, cynk, żelazo, kwas foliowy oraz białko. Więcej w tym materiale: https://portal.abczdrowie.pl/wypadanie-wlosow.
Warto także odwiedzić internistę w celu wykonania podstawowych badań, w tym morfologii krwi, która może ujawnić ewentualne problemy zdrowotne, mogące generować problemy z włosami, np. anemię czy niedoczynność tarczycy. Jeżeli to nie pozwoli na wyeliminowanie problemu, warto zwrócić się po pomoc do dermatologa lub trychologa.
Być może przydatny okaże się także ten artykuł: https://uroda.abczdrowie.pl/przyczyny-wypadania-wlosow.
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
