Problem z potencją po uzależnieniu od masturbacji
Witam! Niedawno pisałem do Państwa w tym serwisie i dostałem odpowiedź na pytanie. Staram się w dalszym ciągu ustalić przyczyny mojej impotencji, dlatego byłem na badaniach u urologa z wynikami. Urolog stwierdził, że żadnych zaburzeń fizycznych nie ma i wszystko leży w mojej głowie. Przepisał mi jednak na wszelki wypadek Cialis, bo od pewnego czasu jestem z partnerką, która mnie oczarowała swoją osobą. Oczarowała pomimo tego, że uważałem iż może być to awykonalne z uwagi na moją wyjątkową wybredność co do wyglądu i charakteru :) Ponieważ większość dziewczyn, kobiet odrzucało mnie swoim charakterem na starcie, to nie wiązałem się, byle się popieścić. Jestem typem raczej samotnika, więc to mi nie przeszkadzało. Jednak popęd swój musiałem zaspokajać i tak wciągnąłem się w pornografię. Ile to już trwa lat to ciężko zliczyć. Teraz mam 25, a przygoda z pornografią już w wieku 16-17 lat miała miejsce. Raczej nie masturbowałem się po kilka razy dziennie z uwagi na fakt, że po takiej masturbacji człowiek był wycieńczony i nie miał na nic siły, ale odkryłem żeby masturbować się bez wytrysku albo masturbować się tak długo, aby jak najwięcej oglądnąć filmów przy tym i na końcu po długiej masturbacji dopiero sobie ulżyć. Zwykle po takich sesjach bolały mnie jądra i odcinek lędźwiowy kręgosłupa, więc podejrzewałem, że mogłem przez to sobie coś uszkodzić i to jest przyczyną mojej impotencji. Ból był do zniesienia, a ja nie byłem wycieńczony wielokrotnymi wytryskami i zaspokojony wizualnie, więc od kilku lat, może 3 tak się masturbowałem. Jeżeli rozważamy uzależnienie od pornografii jako przyczynę chyba najbardziej prawdopodobną, opierając się o wypowiedź K87 w linku http://portal.abczdrowie.pl/pytania/jak-wyjsc-z-uzaleznienia-od-pornografii . Objawy są w sumie te same. Mniejsza ochota na seks, podczas namiętnych pocałunków z kobietą w ogóle mi nie staje, poranne erekcje raz są, raz ich nie ma, a jak są to jakieś osłabione, chyba że trochę ręką pomogę sobie. Jak oglądam film co mnie jakoś kręci, choć już nie tak jak kiedyś i się masturbuję to ciężko mi osiągnąć stan gdy krew wypełni całą żołądź, a gdy przestanę się masturbować to krew szybko odpływa. Zatem rozważając uzależnienie od pornografii jako przyczynę mojej impotencji to: Czy jak zaprzestanę wszelkiej aktywności rozumianej jako oglądanie filmów porno i masturbację, to czy powrócę do dawnej sprawności seksualnej? Czy zmiany które zaszły w moim mózgu przez to są odwracalne? Czy mówiąc nie wszelkiej pornografii jestem w stanie sam z tego wyjść mając silną wolę i to po prostu odstawiając, czy niezbędne jest skorzystanie z terapii pod okiem specjalisty? (Osobiście nie palę papierosów, alkohol odstawić dla mnie nie problem i raczej jestem w stanie powiedzieć nie w takich sprawach pomimo potrzeb, jeśli ma to wpływ na moje zdrowie. Do tej pory nie miałem tej świadomości, aż pojawił się problem, więc do tego doszło). Czy gdy zażyję Cialis przed stosunkiem z partnerką, to czy będę w stanie się podniecić odpowiednio? Teraz nie jestem w stanie podczas namiętnych pieszczot, które kiedyś doprowadziłyby mnie do szału, a teraz ":