Rozległy zawał serca i uszkodzenie komórek mózgowych
Witam, mój ojciec przeszedł rozlegly zawał serca, karetka przyjechala po 20 minutach, do tego czasu jakby spal i chrapal, obecnie trzecią dobę lezy w spiaczce w szpitalu, poczatkowo wdpomahana farmakologicznie (z ochladzaniem i ocieplaniem ciala) w chwili obecnej bez leków. Na ta chwilę brak kontaktu, powietrze podawane przez rurkę, lekarze mowia ze prognozy są bardzo zle na skutek uszkodzenia komorek mózgowych. W planach ttacheotomia.Jakie są opcje na dalszy czas i czy sa jakies szanse na zdro