Uszkodzenie skóry a obfite krwawienie
44 lata. Syn jeździł mi po plecach autkami. Poczułem szczypanie w jednym miejscu. Patrzę w lustro i widzę małą wypustkę, coś jakbym na piersi miał korbkę a na plecach otworek przez, które wyjechało mielone mięso. Zerwałem to i przeraził mnie niezły krwotok z tak małej ranki. Plecy, podłoga we krwi. Osuszyłem miejsce wacikiem, przemyłem spirytusem i załozyłem opatrunek. Będę to obserwował ale czy ktoś może wiedzieć co to mogło być? U mnie na wiosce do dermatologa czeka sie pół roku. Pozdrawiam