Wymioty a wydzielina spływająca po gardle
We wtorek z samego rana miałam straszne mdłości (to nie ciąża), lekarz rodzinny stwierdził, że coś stanęło mi na żołądku i kazał wziąć węgiel aktywny, po kilki godzinach przeszło. Niestety dzisiaj to samo, rano wymiotowałam i znowu mam mdłości. Podejrzewam, że przyczyną może być wydzielina, która od soboty 'spływa' mi po gardle i ją zazwyczaj połykam. Co może być przyczyną pojawienia się tej wydzieliny? Do jakiego lekarza się z tym udać? Zaznaczę,że od małego mam problemy z oddychaniem przez nos