Antybiotykoterapia przy okresowych zmianach trądzikowych na skórze
Mam 18 lat. Od 3-4 lat mam problemy z cerą. Dziwne jest to że są okresy kiedy mam łądną buze praktycznie bez niczego, a innego dnia nie wiadomo dlaczego pojawiają mi się jakieś zmiany na policzkach czy na czole ( w tych miejscach najczęściej). Cały czas chodzę na wizyty do dermatologa. Rok temu wybrałam się do ginekologa, który zalecił mi badania czy nie mam braku jakiś hormonów. Okazało się że z hormonami jest wszystko dobrze, jednak podczas stresu wydalany jest nadmiernie składnik proklaktyna i dostałm leki Bromegon. Niby te leki i maści pomagają, tylko najgorsze jest to że od czasu do czasu mnie wysypuje i nie potrafię sobie z tym poradzić, strasznie dołują mnie jakieś zmiany na twarzy. Dlatego chciałam się dowiedzieć czy są jakieś mocne antybiotyki które stosuje się około 3 okresy w określonych odstępach czasu, które powodują że wątroba nie wyrzuca zmian na twarzy. Ponieważ słyszałam od mojego znajomego, że on poszedł na takie zabiegi pierwszy raz jak miał 19 lat , potem ok. 22 i 27. I bardzo mu to pomogło. A jak nie to chciała bym się dowiedzieć o innych metodach poradzenia sobie z tym problemem. Proszę o poarade jakie są sposoby na oczysczanie od srodka ( najbardziej zależy mi na tym sposobie) lub zewnętrzne np. leczenie laserem, leczenie chemiczne,ponieważ kompletnie się w tym nie orientuje. Jeszcze chciałam zapytać o lek derminax, ponieważ przeczytałam o nim w internecie czy jest on skuteczny? Z góry bardzo dziękuje za informacje.