Ból brzucha nasilające się wieczorem i rano u 4-latka
Mój czteroletni syn od około miesiąca skarży się na ból brzuszka (wskazuje okolice pępka). Bóle nasilają się wieczorem i nocą. Badania wszystkie w normie, pasożytów brak, usg nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Apetyt dopisuje, stolce regularne. Czy te bóle mogą mieć związek ze skazą białkową z którą synek się zmagał jako niemowlę? Czy to zupełnie co innego. Podawanie Debridatu i nospy niewiele daje, a wizyta u gastrologa za m-c. Jak mogę mu pomóc?