Ból podbrzusza i krzyża we wczesnej ciąży - czy coś jest nie tak?
Witam i bardzo proszę o pomoc.
Tydzień temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Od dnia zrobienia testu przez kilka dni 4-5 razy w ciągu dnia miałam silne bóle podbrzusza, które trwały ok. 10 minut i zanikały (na kilka godzin). Cały weekend spędziłam bardzo spokojnie, dużo leżąc i odpoczywając. Bóle prawie całkowicie zniknęły. W poniedziałek po całym dniu pracy pojawiły się na nowo, doszedł do tego uciążliwy, ciągły ból w krzyżu. Ból podbrzusza najpierw miał charakter skurczów, teraz to trochę lżejsze, ale ciągłe uczucie napięcia.
Czy to może być zapowiedź poronienia? Nie mam żadnych krwawień ani brązowych upławów, ale mimo to martwię się.