Brak posiłków bezmlecznych w diecie 8-miesięcznego dziecka
Moja córka ma ukończone 8 m-cy. Jest na mleku modyfikowanym. Przyrost wagi prawidłowy. Martwi mnie to, że córka niechętnie je obiadki (papki). Kaszek nie chce wcale. Jeżeli już coś zje to jest to niewiele. Do tego trzeba odwracać jej uwagę podczas karmienia (np. puszczeniem bajki). W efekcie córka nie ma praktycznie żadnego posiłku bezmlecznego w ciągu dnia. Czy to może jej zaszkodzić? Co powinnam zrobić? Czy dobrym pomysłem będzie w jej przypadku przejść na metodę BLW? Jak to powinno wyglądać?