Brązowe upławy i brak okresu
Witam, mam 17 lat. Od półtora roku współżyję z chłopakiem. Zawsze zabezpieczamy się prezerwatywą. Od 10 roku życia miesiączkuję. Do lutego było to dość regularnie, co ok. 28 dni, jednak od marca nieregularne okresy stały się aż irytujące. W kwietniu w ogóle nie miałam okresu, cykl między marcem a majem trwał ponad 50 dni, potem ok 35-38 dni. Od okresu we wrześniu do dziś minęło już 48 dni. Jak zwykła nastolatka, przeżywam często wiele stresu spowodowanego szkołą i innymi czynnikami. 2 tygodnie temu w poniedziałek rozpoczęło się u mnie wydzielanie brązowych upławów, które w środę były niemalże czarne. Towarzyszyła temu bardzo mała ilość krwi. W sobotę brązowe upławy się skończyły i teraz są koloru żółtego, wciąż o niezbyt przyjemnym zapachu. Dodatkowo nie mam żadnych objawów jak przed okresem. Robiłam wczoraj test ciążowy, wyszedł negatywny. Czy to może być ciąża? Czy może jakaś infekcja? Dodam, że w wieku 8 lat wykryto u mnie niedoczynność tarczycy, od tamtej pory regularnie biorę leki. Do teraz nic się nie działo z ich powodu. Proszę o odpowiedź. Makino123