Ciąża obumarła - co mogło być tego przyczyną?
W 7 tygodniu ciąży zaczęła boleć mnie bardzo mocno głowa (ostry ból, nigdy takiego nie miałam), zaczęłam wymiotować i dostałam ostrej biegunki. Wszystko zaczęło się wieczorem na drugi dzień, rano zadzwoniłam do swojej ginekolog. Kazała mi trzymać dietę i wziąć S***. Dolegliwości na następny dzień ustąpiły, czułam się dobrze. Za 1,5 tygodnia miałam wizytę i okazało się na USG, że płód nie rozwija się, serduszko przestało bić w 7 tyg.:(
Co mogło być tego przyczyną? Czy ta dolegliwość? Czy może to była reakcja organizmu na to, że ciąża obumarła?
Bardzo proszę o odpowiedź i jak dalej postępować, jakie badania zrobić?