Co dalej po przyjmowaniu zastrzyków na zapalenie korzonków?
Witam. Od piątku przyjmuje zastrzyki na zapalenie korzonków opokan inj oraz milgamma N. Jeszcze mam wziąć po 7 zastrzyków. Mimo to dalej jak nie boli mnie lewa to bolą lędźwie, na odwrót lub razem. Jestem zniechęcona braniem zastrzyków, bo po co brać leki i się kuć skoro nie pomagają. Posiadam w domu łóżko ceragem ale nie jestem pewna czy w stanach zapalnych mogę z niego korzystać. Więc nie chce sobie zaszkodzić. Czasem myślę że albo leki są za słabe lub źle dobrane albo ból był ostry i leki wymagają czasu. Mam pytanie jaka skuteczna jest forma leczenia rwy kulszowej (podejrzewam że leki tylko pomogą normalnie funkcjonować ale problem zostanie) masaże, jakieś ćwiczenia itd. Do jakiego specjalisty najlepiej się wybrać i co warto zrobić np. prześwietlenie kręgosłupa. Korci mnie samej robić sobie zastrzyki tylko nigdy nie miałam z tym styczności, w necie znalazłam jak robić zastrzyk domięśniowy jak i zagrożenia z nieudanym zrobieniem zastrzyku np. paraliż, wstrząs. Chciałabym sama robić sobie zastrzyki ale boje się że coś pójdzie nie tak. Pozdrawiam
