Co dalej po zawale?
Witam, jestem mężczyzną, mam 59 lat, od 2 tygodni jestem po zawale (chyba koniuszkowym). Było to po dużym wysiłku: nikt dokładnie mi tego (jaki zawał) nie wyjaśnił. Koronografii jeszcze nie robiłem (boję się, taki ludzki odruch). Obecnie biorę silne leki (rozrzedzające krew ), jestem po badaniach u kardiolog. Stwierdziła, że: jakby stan echa serca i ekg po szpitalu jest lepszy. Ale tylna komora serca coś nie tak. Pojawiły się nowe objawy: ciężki oddech. Bardzo mnie to martwi, tzn. ten trudny oddech! Wynik badania echo serca: Aorta nieco szersza, 3,54, nie ma zmian na płatkach. ZA, LP powiekszony 4,4, ZM bez ograniczeń, fala zwrotna +/++. Pow UM 6,3. Naplyw EA 0,7, grubszy m.p.m komorowej 1,7/1,3, tylna ściana 1,45,1,1 cm. Powiekszona L.K - 4,8, 6,0 z gorszą kurczliwościa koniuszka. LVEF - 50%. PK 3,54. RVSP 14 mm Hg, ślad fali zwrotnej na /+/ do prawego przedsionka. Osierdzie bez zmian. Oczywiście w opisie zaznaczono też cukrzycę typ B (E11) - co to jest? Nigdy nie miałem problemów z cukrem i próba ponowna badania glukometrem w szpitalu nie potwierdziła cukrzycy, tzn. cukier był w normie. EKG było też różne z * załamkami ujemnymi T I, a VL V2 -5. Do domu przepisano mi leki - jak to brać? Tyle na raz? Proszę też o wytłumaczenie mi różnicy, czym są stendy, bajpasy, rozrusznik serca, kiedy się stosuje i co jest najlepsze? Mam też przepisaną nitroglicerynę. Czy po koronarografii są powikłania? Jak to się wykonuję? A co jak trzeba będzie zabieg koronarografii powtarzać? Obecnie inaczej się odżywiam (bez cukru, soli, trochę schudłem, ok. 3 kg), nie palę itd. Nadciśnienie mam prawie w normie, ale jest różne, to jest skokowe, od 135/90 do 130/80, a nawet 125/80, puls od 69-65. Pozdrawiam, E.D.