Witam,
Wyniki są w porządku. Patrząc na zlecone badania Pani lekarz mógł u Pani podejrzewać chorobę tarczycy o podłożu anutoimmunologicznym.
Jedną z takich chorób jest choroba Hashimoto. Najpierw może ona występować jako nadczynność, następnie jako niedoczynność. Objawia się przybieraniem na wadze, pogorszeniem stanu włosów, osłabieniem koncentracji i pamięci, pogorszeniem się stanu skóry. W badaniach laboratoryjnych zaobserwować można podwyższony poziom TPO do ponad 500. Jeśli jest on mniejszy to wynik badania jest niejednoznaczny. Poza tym oznacza się poziom TSH, który w tej chorobie może być zbyt wysoki lub zbyt niski. Miąższ tarczycy w badaniu usg jest hipoechogeniczny. Mogą być wyczuwalne guzki. Czasami w chorobie Gravesa Basedowa aTPO może być też zbyt wysokie.
Z kolei drugi z parametrów, ATG, jest w prawdzie w Pani przypadku nieco podwyższony, ale wydaje się to nie odgrywać istotnie statystycznej roli. Miano przeciwciał przeciwko tyreoglobulinie (anty-TG) bywa zwiększone u 20% osób, u których występuje jakakolwiek choroba tarczycy (częściej w zaburzeniach spowodowanych niedoborem jodu, a jeszcze częściej w przypadku chorób zapalnych), oraz u 10% „zdrowych” osób. W bardzo wielu przypadkach badanie ATG jest bezcelowe.
W Pani przypadku radziłabym się zgłosić do lekarza, który przepisał badania krwi. Wyniki nie są niepokojące, ale musiały u Pani wystąpić jakieś objawy, jeśli badania te w ogóle zlecono. Nie leczy się samych wyników badań laboratoryjnych, ale jeśli ma Pani gorsze samopoczucie to należy koniecznie szukać przyczyny tego stanu. Tarczyca to tylko jedna z opcji, którą należy brać pod uwagę w diagnozie różnicowej.
