Co mogą znaczyć moje problemy z odbytem?
Dzień dobry,
Borykam się z problemem odbytu. Swędzi, szczypie w czasie wypróżniania. Trwa to już od pół roku. Byłam z tym u dermatologa, ginekologa (sprawdzając czy wszystko ok pod względem ginekologicznym i nie zaważono tam żadnej infekcji). Obaj lekarze stwierdzili, że to grzybica odbytu. Miałam przepisaną maść oraz leki. Przeszło na chwile, później znowu to samo. Najbardziej swędzi w nocy. Myślałam nad pasożytami, jednak nie mam problemów z wypróżnianiem, nie boli mnie brzuch, kupa jest prawidłowa, nie zauważyłam pasożytów w niej. Widoczne są małe ranki, jakby nadżerki, ubytki. Praktycznie w ogóle się nie drapie. Takie zmiany zauważyłam krótko po wizycie na basenie, możliwe ze coś złapałam. Proszę o opinie na co to może wyglądać.
Link do zdjęcia -> https://zapodaj.net/2eb29b63e2462.jpg.html
Dodam, że przestrzegam higieny, myje się codziennie, zmieniam bieliznę, myje często ręce. Myślę nad zrobieniem badania kału i nie wiem jakie badanie powinnam zrobić, aby zbadać bezpośrednio skórę na odbycie. Proszę o pomoc.