Co mogę zrobić z uczuciem wody w uchu?
Dzień Dobry.
Od lipca 2020 mam problem z uszami. Nie przytrafiło się nic "nadzwyczajnego" - nie przebywałem w głośnych miejscach, nie miałem urazu głowy itp.
Pewnego dnia zaczeło mi piszczeć w lewym uchu. Bardzo wysoki pisk. Później do tego dochodziło uczucie wysokiego ciśnienia w uszach/głowie i ciągłe uczucie zatkania. Coś jakbym miał wodę w uchu, lub jakbym był gdzies wysoko w górach. Raz jedno, raz drugie. Częściej lewe. Wizyty u laryngologów - podobno wszystko w porządku. Przez ten rok brałem: Encorton, Mefacit, Memotropil, Audition, coś na obniżenie ciśnienia, odwodnienie, krople do nosa i leki obniżenie cholesterolu (badania krwi pokazują od kilku lat cholesterol: nie-HDL 3,45mmol. HDL - 1,34, LDL - 3,08). Bez większej poprawy. Badanie słuchu - wszystko w porządku. (Tympanometria, Audiometria)
Ciśnienie od 108/65 do 119/71 - próbuje ustalić czy przy jakimś konkretnym pisk/uczucie zatkania jest większe lub mniejsze. Chyba nie ma to znaczenia.
Czasem mam wrażenie że gdy otwieram usta, w lewym uchu coś piszczy - dźwięk jakby uchodziło powietrze, taki gwizd jak z jakiejś pompki.
Czy są jeszcze jakies badania, lub cokolwiek co mógłbym zrobić? Czy jest jakiś specjalista do którego można wybrać się z takim problemem? Do pisku od biedy mógłbym się przyzwyczaić... ale to uczucie zatkania/wody (które jest raz większe, raz mniejsze) mnie wykańcza. To już trwa prawie rok. Z góry dziękuje za odpowiedź