Co może oznaczać ból kolan i ból kręgosłupa?
Proszę o pomoc. Mam 32 lata, 180cm wzorstu i 69kg masy. Sprawny fizycznie. Do połowy marca brak jakichkolwiek problemów z bólem. Od połowy marca bolą mnie kolana (przeszywający ból o trudnej do określenia lokalizacji). Byłem u ortopedy stwierdził zmiany zwyrodnieniowe w kolanach. Przepisał suplementy i miało być lepiej. Od około połowy kwietnia boli kręgosłup (l-s), lewa kostka przy każdym kroku oraz łokieć lewej ręki (mam wrażenie że ta ręka jakaś mniej silna niż kiedyś). Jak więcej pochodzę to mam ostry ból kolan, jak posiedzę to łupie w kręgosłupie. Rodzinna przepisała badania krwi pod kątem chorób reumatycznych ale wszystkie wyniki w normie. Nie dam rady pracować, ciągle coś boli, o uprawianiu jakiego kolwiek wysiłku fizycznego mogę zapomnieć. Lekarka Rodzinna umywa ręce, a ortopeda na NFZ dopiero we wrześniu, boję się że do tego czasu to już na wózku będę jeździć. Proszę o pomoc w diagnozie. Nie wiem czy to istotnie ale na początku lutego Morsowałem.