Co może oznaczać opuchlizna stopy po złamaniu kości piszczelowej?
Witam, tydzień temu złamałem kość piszczelową i strzałkową w lewej nodze. Na piszczelu mam założoną płytkę i 8 śrub, natomiast strzałka ma się podobno zrosnąć sama, nie założono mi gipsu ani żadnej szyny. Do tego zrobiono mi rezonans kolana na którym lekarz dostrzegł ryskę i uznał, że będziemy to obserwować. Na nogę mam przez 3 tygodnie nie stawać. Niepokoją mnie dwie rzeczy. Po 1 coś dziwnego dzieje się z moją stopą, bardzo mi napuchła, głównie podeszwa, mam na niej taką miękką gulkę, czy może być z nią coś nie tak? Coś mogło w niej pęknąć? Do tego kostka z prawej strony nie wygląda ciekawie, jest znacznie mniej spuchnięta niż na początku ale dalej jest zasiniona i bardzo mnie boli jak nią ruszam na boki. Czy może być ona skręcona a lekarz mógł tego nie zauważyć? Czy powinienem założyć jakiś stabilizator? Kontrolę mam dopiero za 2 tygodnie a chciałbym się trochę rozeznać z tematem. Z góry dziękuję za odpowiedź.
