Co może oznaczać opuchnięcie gardła?
Mam bardzo poważny problem i już nie mam pojęcia jak sobie poradzić. Mam 27 lat i razem z partnerką dotknął nas problem, a mianowicie mamy opuchnięte migdałki, strasznie przekrwione gardło, żyły sa widoczne na całej poczerwienionej
Części gardła. Przypomina to wręcz pajęczynę od gardła aż do połowy jamy ustnej, w tym na dziąsłach. Pojawiają się czasami rany na policzkach. Bóle głowy, pachy, szczypanie za uszami u mnie, pieczenie skóry głowy, bóle za kolanem. Ogólne osłabienie i zmęczenie, piszczy mi w uszach z nasileniem wieczorem. Wcześniej były opuchnięcia pod pachami, ale zeszły. Przejzdzilismy lekarzy ie jednego do drugiego i nic, badania krwi w miarę ok, powiększona wartość ob. Nie wiem czy wszystkie te objawy dotyczą tego... U mnie pokazało się to wszystko jako pierwszemu, moja partnerkę Złapało później. Badania na wirusy i bakterie nic nie wykazywały, po zażyciu antybiotyków czuliśmy się jeszcze gorzej a mi opuchly nogi i wyskoczyły zylaki od piersi po samą pachę. (Podobne do tych w gardle). Objawy nie są silne, ale strasznie utrudniają życie i te osłabienie... Zaczęło się to po wprowadzeniu do nowego mieszkania (jeśli ma to jakiś związek? Może coś w mieszkaniu)? Trwa już to ROK, domowe sposoby też nie pomagają. Proszę o pomoc.