Co może oznaczać taki ból po zdjęciu gipsu?
Witam. Nazywam się Bartosz, mam 22 lata i chciałbym poradzić się jakiegoś specjalisty ortopedy. Otóż w roku 2017, 25 grudzień doznałem złamania trzonu palca V śródręcza prawego z lekkim przemieszczeniem kątowym. Ręką została nastawiona, wsadzona w gips na 2 miesiące i po zdjęciu i rozruszaniu ręki wszystko było okej. Po prawie półtora roku czyli 17 lutego 2019 roku zlamałem ponownie tą kość. Wyszło złamanie trzonu kości śródręcza prawego, lecz bez przemieszczenia. Ręke zagipsowano i wsadzona została w gips tym razem na miesiąc. Przed zdjęciem szyny gipsowej lekarz nawet nie zrobił zdjęcia RTG, no ale ok... Na ręce w miejscu złamania zrobiła się taka "kulka/narośl". Ortopeda stwierdził, że to BLIZNA na kości i będzie przebudowywać się ona do roku. Nie bolała ona do momentu, gdy tydzień po zdjęciu gipsu przypadkowo nie uderzyłem się w tą rękę. "Kulka/narośl" spuchła i ból reki jest nie do wytrzymania. Boli gdy poruszam, moge zgiąć normalnie ale gdy np. Chce czegos dotknac małym palcem troszeczkę mocniej lub gdy założę sobie kurtkę na ten palec to automatycznie mam łzy w oczach i ból nie do wytrzymania. Gdy dotykam tej "kulki/narośli" to jest bardzo tkliwa na ból. Lekarz do którego sie wybrałem stwierdził, że poprzedni lekarz za szybko ściągnął gips i rękę przeciazylem. Powiedzial ze mam normalnie ruszać nią i tyle, wystawił tylko zwolnienie... Naprawdę utrudnia mi to funkcjonowanie w życiu codziennym i nie wiem co dalej robić, a nie chce żeby mnie wyrzucono z pracy. Czy jest ktoś w stanie odpowiedzieć na to wszystko i doradzić co robic?! Pomóżcie, proszę!
