Co oznacza ból szyi u 21-latka?
Witam
Mam następujący problem który towarzyszy mi czwarty miesiac niszcząc moje życie.
Około 4 miesięcy temu zaczęła bolec mnie szyja a konkretnie przód w okolicach krtani oraz pod kością żuchwy z prawej strony. Niewiem czy moge nazwać to bólem - czuje jakby ciagle nieustanne spięcie mięśnia.
Obecnie przebywam w Chicago bez ubezpieczenia a leczenie prywatne kosztuje mnie dużo. Byłem na badaniach krwi oraz USG. Tarczyca bez zmian natomiast powiększone węzły chłonne. „Bol” towarzyszy mi każdego dnia a najbardziej rano po przebudzeniu - odczuwam wtedy silny ból głowy i cieżko mi sie zebrać. Obowiązkowo lecę pod gorący prysznic który niewiele pomaga na szyje, lecz zawsze jakaś ulga. Nasunęła mi sie myśl ze może to przez zeby mądrości dolne? Doktor zaprzeczył ale ja i tak udałem sie do chirurga je usunąć(zeby były zatrzymane w kości) . Po wyrwaniu zębów szyja bez zmian.
Przez ten problem nie moge funkcjonować , cieszyć sie życiem czy skupić sie na czymkolwiek.
Szanowni lekarze , proszę, powiedzcie mi gdzie powinnienem sie udać , do lekarza z jaka specjalizacja. Wiem , ze przez internet niewiele możecie mi pomoc ale może ktoś spotkał sie z czymś podobnym? Ten ból promieniuje ale najbardziej odczuwam pod katem żuchwy z prawej strony. Z góry dziękuje