Co oznacza oszołomienie i ogłuszenie?
Od trzynastu miesięcy mam problemy z głową. Uczucie jakby między lekkim ogłuszeniem, oszołomieniem, otumanieniem, otępieniem a czymś w rodzaju lekkich zawrotów głowy, ale bez zaburzeń równowagi. Bardzo ciężko znaleźć do tego odpowiednie słowa na opisanie tego stanu. Nie zauważyłem przy tym obniżenia potencjału intelektualnego lub kłopotów z pamięcią, problemów ze snem, jedzeniem itd. W normie - morfologia, mocz, poziom pierwiastków, eeg czy rtg kręgosłupa. Przez ostatnie półtora miesiąca 2017 roku wszystko było w porządku z głową, od 1 stycznia 2018 roku znowu ten sam stan, z małymi przerwami na ustąpienie objawów. Zauważyłem, że gdy tylko wyjdę z domu, to objawy zmniejszają się o niemal 100 %, jakby wszystko było w porządku. Co to może być? Myślałem nad wykonaniem rezonansu magnetycznego, ale jestem niemal pewien, że nie wykaże on żadnych nieprawidłowości.