Co oznaczają wyniki badań u 24-latki?
Witam. Okolo trzech dni temu poczulam silne klucia w prawym boku na wysyokosci talii bol kolkowy,powloki brzucha takze bolaly. Miesiac temu mialam appendektomie robiono mi tk wtedy i nic nie wykazalo oprocz wyrostka(a mialam takie same bole kolkowe jak teraz)bol zlokalizowany mniej wiecej gleboko pod blizna. Dwa dni temu trafilam na sor gdyz po jedzeniu brzuch byl strasznie wzdety, 'wyparty' z prawej strony,czulam nudnosci,przepelnienie w brzuchu,zatrzymanie gazow i stolca,wieczorem dreszcze. Rozkurczowe leki nic nie pomagaly. Na sorze zrobiono mi rtg brzucha i morfologie krwi. Ale ze lekarz stwierdzil ze nic nie ma (wbc wynosilo 11,88) nawodniono mnie i wypisano z tym bolem do domu. Temperatura stala 37 tylko raz mialam 37.5. Wczoraj zrobilam prywatnie usg i badanie ogolne moczu. Mocz w porzadku a na usg wyszlo ze zwapnienia pogranicza korowo-rdzeniowego w prawej nerce-cechy nefrokalcynozy,drobne zlogi 2-3mm w rzucie kielichow nerkowych bez zastoju moczu. Dodam ze lekarz od usg powiedzial ze mam poszerzone jelita. Mam 24 lata jutro ide do lekarza ale boje sie ze to moze byc cos powaznego. Prosze o jakas porade.. Boje sie ze trafie znow na stol operacyjny :(
