Co powoduje przeskakiwanie w nadgarstku?
4 lata temu jakoś, pojawił mi się problem z nadgarstkiem. Wtedy objawiło się to tym, że przez dłuższy czas nie mogłam nic wziąć w prawą rękę (dominująca) gdyż jak coś wzięłam to nie mogłam tego utrzymać i mi wypadało, pisać też nie mogłam utrzymać długopisu. Trwało tak może 4-5 miesięcy. Nosiłam na ręce opaskę uciskową i troszkę pomagało w bólu. Lekarz powiedział wtedy po zrobieniu szybkiego USG coś typu że jakby tam troszkę wody czy coś takiego. Po tym czasie taki silny problem zniknął lecz przez te 4 lata utrzymuje mi się ból pojawiający się po dłuższym używaniu tej ręki (np. pisanie długopisem, klawiaturze, dźwiganie) ale czasem też po prostu samo z siebie. A cały czas jest tak że jak ruszę nadgarstkiem (przekręcę) to mi przeskakują jakby kości i to słychać bardzo, a czasem ruszam tak specjalnie np po dłuższym pisaniu gdy zaczyna boleć to gdy tak ruszę to troszkę przestanie. Ale nadal czasem muszę na kilka dni założyć tą opaskę uciskową.
Co może stwarzać takie objawy? Czy konieczna jest kolejna wizyta u lekarza, jakieś konkretne badania? Teraz ma 20 lat gdy to się zaczęło miałam 16
