Co robić z tym śluzowym katarem?
Witam, problem z katarem miałem praktycznie od zawsze.Najczęściej miewam katar przezroczysty ciągnący się jak śluz.Najwięcej jest go z rana zaraz po przebudzeniu i wtedy też kaszle trochę najperw na sucho a pózniej ma mokro,lub po obfitych posiłkach znacznie więcej kataru.Nie ma dnia żebym ogólnie nie smarkał.Bez względu na pore roku itp.W dodatku od jakiegoś roku lub więcej przyczepiła się chrypka,praktycznie ciągle i nie ustannie posiadam chrypkę która czasem wchodzi na struny głosowe i łamie głos w momencie rozmów.Porobiłem wszystkie podstawowe badania z krwi i moczu.Lekarz stwierdził że ogólnie wszystko jest w normie oprócz prób wątrobowych,gdzie wartość była podwyższona dwu krotnie.Ogólnie jestem osobą która odżywia się prawidłowo,nie pije alkoholu,nie palę tytoniu itd.Badanie OB bardzo dobre.Badania podstawowe z krwi też nic nie wykazało.Byłem już z tym problemem u kilku laryngologów,podstawowe popatrzenie do gardła,uszów,nosa nic konkretnego nie powiedzieli.Przepisywali jakieś leki odczulające,jakieś krople przeciw alergiczne itp.,nic to nie pomaga.Czekam w kolejce na przeswietlenie zatok ale to jeszcze trochę zejdzie.Kiedyś kilka lat temu miałem często zgage po pewnych daniach lub produktach jak np.płatki owsiane,fasolka po bretońsku,rzadziej ryż,niekiedy słodkie ciasto,smażone kotlety na patelni.Robiłem w tym czasie gastroskopie która nic nie wykazała złego.Pózniej problem zgagi prawie znikł gdy do diety wprowadziłem kiszonki.Ale problem wiecznej chrypy i kataru pozostał, mimo iż zgaga dopada mnie raz na dwa,trzy tygodnie,czasem rzadziej.Robiłem dwie kuracje na pasożyty,bez zmian.Badałem serce (ekg) oraz tętno i ciśnienie,oraz cukier wynik idealny.Przypominam sobie że ok.15 lat temu też robiłem próby wątrobowe które też wyszły lekko podwyższone.Poza tym z jakiś objawów ogólnych to mogę napisać że borykam się z problemami kręgosłupa (kilka przepuklin na różnych odcinkach,zmiany dehydratacyjno-degeneracyjne krażków,skrzywienia, itp.) w trzonie TH8 widoczny naczyniak 9mm.Problemy ze snem od roku wybudzanie się ok.3 nad ranem.Od kilkunastu lat delikatnie nasilające się senności w ciągu dnia np.podczas prowadzenia samochodu,podczas oczekiwania na autobus itp.,kłopoty ze zwrokiem od dłuzszego czasu (nie wyrazny obraz) zmieniający się ,czasem kilka dni widzę świetnie pózniej kilka dni słabo lub zmienia się to w ciągu dnia,bez przyczyny.W ostatnim roku nasiliły się skurcze,często łapią mnie w nogi ,stopy gdy trochę zmarzną lub gdy piję dużo wody,lub po jakimś innym niż zwykle wysiłku fizycznym.Biorę magnez wraz z cynkiem,wit. B i rano Tran.Magnez niewiele pomaga na skurcze.Ogólnie w ciągu dnia mało energii posiadam.Po kilku godzinach pracy fizycznej czuje się zmęczony kiedy moi koledzy (nawet starsi) mają jeszcze spory zapas energii.Od roku spadek wagi o kilka kilogramów,mimo że od dawna próbuje przytyć i jem całkiem spore posiłki po 5-6 razy dziennie (ektomorfik 170cm. waga 63kg. rok temu 65kg).Nie wiem gdzie szukać pomocy,jak się leczyć?Jakie jeszcze badania wykonać.Co mi dolega?
