Czego mogę się obawiać po roku od czasu operacji całkowitego usunięcia piersi z rozpoznanym rakiem piersi?

Proszę o odpowiedź. Mam 57 lat. W styczniu 2010 r. minął rok od mojej operacji usunięcia piersi. W listopadzie 2008 r. w badaniu biopsji mammotonicznej piersi stwierdzono - carcinoma ductale infiltrans mammae, (B5), oznaczenia receptorów : ER (+) - 80% komórek total score 7/ 8, positive PgR (1+) - 20 % kom. total score 4 / 8 positive HER -2 ( 1 + ) ujemny. Poza tym w badanym materiale utkanie fibroadenoma hyalinisans. W styczniu 2009 miałam zabieg całkowitego usunięcia piersi prawej oraz usunięcie węzłów chłonnych z dołu pachowego (15 szt). Rozpoznanie pooperacyjne: Carcinoma ductale infiltr mammae. Bloom - II. Maksymalny wymiar raka naciekającego mierzony w prepar. mikroskop. wynosi 22 mm, nie stwierdzono cech inwazji naczyniowej. PT2N1 pobrany mat z poza guza - Laesio fibroso-cystica mammae z brodawki - bez nacieku raka, węzły chłonne dołu pachowego prawego - wypreparowano 15 węzłów chłonnych, w tym jeden z przerzutem raka (1/15). Maksymalny wymiar przerzutu - 6 mm. Stwierdza się naciek raka w tkance tłuszczowej okołowęzłowej. To tyle co do wyników. Po operacji brałam 4 chemie czerwone (z czymś, nie wiem, co to było), później przez miesiąc chodziłam na radioterapię. Obecnie od sierpnia 2009 biorę lek o nazwie A***. Kontrolę miałam juz w listopadzie 2009 - robione miałam badania takie jak: usg jamy brzusznej, piersi lewej, dołów pachowych i blizny pooperacyjnej oraz badanie ginekologiczne wraz z usg, następnie mammografię piersi, rtg klatki piersiowej oraz markery nowotworowe. Wszystkie te wyniki miałam dobre, a markery w normie. Lekarz zapisał mi dalej A***. Chciałabym wiedzieć pilnie przed następną wizytą, o jakie badania mogę pytać lekarza, jeśli mi ich nie zleci, a są potrzebne w moim przypadku. Nadmieniam, że mam możliwość leczenia się w Irlandii, bo tam jeżdżę do córki. Chciałam tam się dalej leczyć, w Irlandii, ale mój lekarz stwierdził, że tak samo i tym samym tam bym była leczona! Proszę o szczerość, co mam robić i czego oczekiwać, i czego się domagać? Pozdrawiam, Anna

KOBIETA, 57 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

Aktualnie u Pani wskazana jest kontynuacja zaleconej terapii hormonalnej oraz kontrole u onkologa.

Jeżeli chodzi o badania kontrolne, to wg najnowszych standardów:
- kontrola u onkologa co 3-6 miesięcy w ciągu pierwszych 3 lat po zakończeniu leczenia, następnie 6-12 miesięcy przez 2 lata i potem co rok,
- pierwsza kontrolna mammografia powinna być wykonana po roku od diagnozy raka, nie wcześniej niż 6 miesięcy po zakończeniu ewentualnej radioterapii, następnie wg zaleceń lekarza - co 6-12 miesięcy,
- regularne kontrole u ginekologa (co najmniej raz na rok), przy stosowaniu leków hormonalnych należy zgłaszać lekarzowi każdy przypadek krwawienia z dróg rodnych,
- należy zgłosić się do lekarza w razie wystąpienia: duszności lub trudności w oddychaniu, uporczywych bólów głowy, wysypki na piersiach, wycieku z brodawki sutkowej, bólu kości, bólu w klatce piersiowej, nowych zgrubień/zmian w piersiach, bólu brzucha.

Jak widać, w standardach nie jest nic napisane np. o rutynowym wykonywaniu RTG klatki piersiowej, USG brzucha itp., ponieważ w obliczu braku objawów wykonywanie tych badań rutynowo nie ma większego sensu.

Wydaje się, że leczenie i obserwacja są w Pani przypadku prowadzone prawidłowo i zgodnie ze standardami, które obowiązują nie tylko w Polsce, ale całej Europie.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty