Czy 3 dni to nie za krótko, żeby ów preparat wprowadzony do zęba spełnił swoje zadanie?
Dzień Dobry
Byłem dzisiaj u dentysty bo od kilku tyg pobolewal mnie ząb (7-demka górna). Pani mi go zaplombowala i powiedziała że jak by zaczął znowu boleć to mam przyjechać i prawdopodobnie będzie trzeba leczyć kanałowe. Oczywiście do dwóch godzin byłem spowrotem w gabinecie z silnym bólem. Pani doktor rozwiercila ząb, prawdopodobnie zatrula miazge i umówiłam mnie za 3 dni na kolejną-rzekomo ostatnią wizytę na której ma zakończyć leczenie kanałowe tej siódemki.
Moje pytanie odnosi się do czasu między tymi dwiema wizytami. Czy 3 dni to nie za krótko żeby ów preparat wprowadzony do zęba spełnił swoje zadanie?