Czy antybiotyk nie zadziałał przy wycieku z cewki moczowej?
Dzień dobry,
Po stosunku analnym (obustronny), po dwóch tyg. zaczęły się wycieki śluzu z cewki moczowej. Trwają nieustannie, sączy się przezroczysty śluz. Ujście cewki jest tylko delikatnie zaczerwienione, nie mam żadnych innych dolegliwości w postaci pieczenia, czy parcia na mocz, jedynie kłopot z wyciekiem.
Lekarz rodzinny przepisał jednorazowo azytromycynę 1 g, domyślam się, że na chlamydię.
Minęły 4 dni i żadnych zmian - ciągłe upławy przezroczystego śluzu.
Wiem, że zapewne mam się udać do urologa i zrobić wymaz, ale pytam tutaj żeby zdobyć wiedzę, co to może być. Czy możliwe, że antybiotyk nie zadziałał? Czy możliwe, że powiązane jest to z mechanicznym uszkodzeniem prostaty bądź cokolwiek innego?