Czy doszło do perforacji błony?
Witam,
Ostatnio z powodu niefortunnego wypadku została uszkodzona błona bębenkowa, na następny dzień udałem się do laryngologa, który stwierdził zapalenie ucha oraz uszkodzenie błony ( powiedział, że z tego co widać do perforacji nie doszło), przepisał mi antybiotyk, krople do uszu), moje pytanie - przy zakrapianiu pierwszy raz (2 krople), po wyprostowaniu głowy, czułem, że trochę tego płynu wycieka mi z ucha i wyczytałem, że przy zakrapianiu powinno się czasami wykonywać próbę valsavy by lek przyjął się do ucha. Czy to jest prawda? Dodatkowo Przy lekkim wkładaniu patyczka i wyciągnięciu widzę krew bordową na wacikach, czy tak powinno być? Ostatnie pytanie - przy wykonywaniu próby valsavy ciągle czuje jak leci powietrze z tego ucha ( ile bym nie dmuchał) , czy to może jednak znaczyć o perforacji błony?
Dziękuje za odpowiedź