Dzień dobry,
gęstość zarostu na twarzy czy owłosienia na ciele zasadniczo jest cechą indywidualną. Rzeczywiście typowo jest tak, rozmieszczenie owłosienia na ciele przypomina u synów te, które widoczne jest u ich ojców. Należy jednak pamiętać, że geny ojca stanowią tylko połowę całej puli genetycznej jego potomka – druga połowa pochodzi od matki i otrzymane od niej geny również mogą mieć jakiś wpływ na to, jakie jest owłosienie na ciele jej syna.
Teoretycznie różnica w wyglądzie Pana i Pańskiego ojca mogłaby być związana z istnieniem u Pana jakichś zaburzeń hormonalnych (chociażby ze zmniejszeniem ilości męskich hormonów płciowych). Tak naprawdę jednak, jeżeli nie doświadcza Pan jakichkolwiek dolegliwości (np. problemów ze spłodzeniem potomka czy przypominającej bardziej żeńską budowy ciała) to taki problem nie powinien Pana dotyczyć.
Pytał Pan o to, czy można by zastosować jakieś leczenie farmakologiczne w celu zagęszczenia zarostu. Zasadniczo nie – preparatów hormonalnych nie stosuje się w tym celu w związku chociażby z możliwością wystąpienia działań niepożądanych takiego leczenia. Gdyby miał Pan zaburzenia hormonalne to i owszem, leczenie mogłoby zostać wdrożone, w celu samego tylko zagęszczenia zarostu nie stosuje się terapii hormonalnej.
Zasadniczo jedyną ewentualnością, którą mógłby Pan rozważyć, są zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Dostępne są przeszczepy włosów (np. z różnych okolic ciała), dzięki którym można by zagęścić zarost na twarzy.
