Czy jest to możliwe, żeby moje objawy były wynikiem stresu i zaburzeń flory jelitowej?

Pojawia się u mnie często ucisk w gardle. Często odczuwam coś w rodzaju zgagi, pieczenia w gardle, mdłości. Dokuczają mi wzdęcia, skurcze jelit, skurcz w podbrzuszu. Nie odczuwam bólu, nie wymiotuje, kończy się na nudnościach. Mam często luźne stolce, czasami biegunki, zaparcia, zwykle w stresie związanym ze studiami. Boję się wychodzić z domu. Jak mam wyjść objawy od razu się pojawiają lub nasilają, bo boję się wymiotować. Mam wrażenie, że tkwię w błędnym kole. Byłam u laryngologa, podejrzewał refluks, ale IPP przez miesiąc nie pomogły, czułam się po nich gorzej. Dodatkowo rzadko mi się odbija, a jak próbuję na siłę, to wszystko się cofa do przełyku, ale tak jakby się zatrzymuje. Nie piję, nie palę, rzadko jem smażone produkty. Jem kolację 3 godziny przed snem, staram się jeść regularnie i zdrowo. Piję jedynie wodę i zieloną herbatę. Ostatnio jestem na diecie FODMAP. Gastrolog stwierdził IBS i skierował do psychiatry z podejrzeniem nerwicy. Czy jest to możliwe, żeby moje objawy były wynikiem stresu i zaburzeń flory jelitowej? Mimo diagnozy, nadal się zamartwiam i boję jeść cokolwiek.
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,

wskazane jest leczenie "nerwicy" metodą psychoterapii poznawczo -behawioralnej. Zaburzenia nerwicowe, związane ze stresem i pod postacią somatyczną często objawiają się np. tachykardią (przyspieszonym biciem serca) i podwyższone ciśnienie krwi, inne objawy to; nerwobóle, uczucie zdenerwowania, drżenie, napięcie mięśniowe, pocenie się, zawroty głowy, ucisk w klatce piersiowej, klucha w gardle, suchość w jamie ustnej, problemy gastryczne, przyspieszony oddech w wyniku pobudzenia układu autonomicznego (współczulnego). Lęk jest reakcją pojawiającą się w sytuacji, w wyniku interpretacji przez osobę zagrożenia, wyróżniamy aspekt; poznawczy (myśli, wyobrażenia), fizjologiczny (doznania w ciele) oraz behawioralny (odnosi się do zachowania).
Wszystkie te czynniki wzajemnie na siebie oddziaływają wywołując stany lękowe. Aspekt fizjologiczny jest instynktem samozachowawczym, czyli reakcją organizmu w odpowiedzi na zagrożenie, mobilizuje organizm do walki lub ucieczki, w wyniku pobudzenia układu współczulnego (autonomicznego). Aspekt poznawczy bazuje na myślach, wyobrażeniach o treści negatywnej, występuje pierwotnie w stosunku do emocji i aspekt behawioralny - to są przejawiane zachowania, Lęk można zniwelować na dwa sposoby: zmniejszając poczucie zagrożenia (farmakologicznie) lub zwiększając wiarę we własne umiejętności radzenia sobie z trudną sytuacją. Pomocny jest trening relaksacyjny; kiedy jesteśmy fizycznie zrelaksowani – następuje odprężenie psychiczne i odwrotnie, gdy psychicznie się zrelaksujemy – nastąpi odprężenie fizyczne, W Pani przypadku zalecana jest psychoterapia poznawczo - behawioralna, techniki relaksacyjne, psychoedukacja, która pomoże zrozumieć mechanizm powstawania objawów.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty