Czy mam się martwić stanem zdrowia syna?
Witam. Mój 9 miesięczny syn miał przez 7 dni wysoką gorączkę. Oczywiście byłam u lekarza stwierdził grypa. Dostawał ibuprofen i ok. W międzyczasie dostał kaszel. Dość mokry. W dużym ataku kaszlu odksztuszal wydzielinę , ślinę. Po 7 dniach gorączki (38,5-39,5) poszliśmy znowu na wizytę. Lekarz stwierdził że grypa. Dla pewności skierował na prześwietlenie płuc. W opisie jest - Znaczący spadek przejrzystości obu pól płuc Dobra przepuszczalność drzewa tchawiczo-oskrzelowego. Brak wysięku w jamie opłucnej. ( Tłumaczenie z tłumacza- badanie we Francji). Lekarz mówi że wszystko ok mi się jednak nie wydaje. Czy mam czym się martwić?