Czy męczy mnie jakaś infekcja?
Od stycznia 2018 roku chorowałam na przeziębienie- raz było juz dobrze i za chwile znowu złe az infekcje skończyły się na przełomie marca/kwietnia zapaleniem oskrzeli ( poprzedzone silnym ukuciem nad piersiami ) a następnie katar i zatoki. Summamed nie bardzo zadziałał, dodatkowo dostalam leki na rozrzedzenie zalegającej wydzieliny. Pomimo poprawy samopoczucia w 50% został okropny kaszel, znowu infekcja i tym razem odkrztusilam zielono-żółta wydzielinę. W miejsce tego pojawiły się piski w uszach na początku w pozycji leżącej a aktualnie i w stojącej. Przed piskami w trakcie choroby zatykalo mi uszy i czułam ukucia. Wybrałam: donosowo leki ktore rzekomo miały odetkac trąbkę - nie pomogły. Wizyta u neurochirurga w związku z uciskiem c7 nie potwierdziła że mogą być od tego piski w uszach. W gastroskopii wykazano zapalenie błony śluzowej zoladka. Aktualnie 5 dni temu znowu poczułam silne kucie prawego ucha oraz na przemiennie kucie na wysokości prawego jajnika. Obecnie mam parcie na pęcherz. Mocz wynik dobry. Morfologia podniesione baso% 0,9 . Posiew w trakcie. Czuje osłabienie. W nocy mam co jakiś czas suchy kaszel. Pełzające „ukucia” w szczegolnosci stawy ale nie zawsze. Najgorszy jest ten pisk w obydwu uszach. Laryngolog po zajrzeniu w ucho nic nie widzi niepokojącego. Troche tez mi sie kręci w głowie. Otrzymałam pronasal ale drażni mi gardlo oraz mam wrażenie, że piętnuje kaszel. Po nim nieświeże poprawy apropo pisków.
Ponadto, jestem po operacji szczękowej „progenia” i przy śrubach i płytkach sa otoczone zmianami sluzowkowymi. Polipowate zgrubienie w prawej zatoce szczękowej śluzówkowo przy ścianie dolnej i okrężne zgrubienia przyścienne powodują zamknięcie ujścia zatoki. Wykonano MR zatok, ktory wykazał - niewielkie przyścienne zgrubienia zatok szczękowych, klinowych i sitowia przedniego. Konkluzja - nie potwierdzono polipa. Chirurg szczękowy sugeruje wyjęcie płytek i śrub. Czy może tu lezy przyczyna? 8 lat jestem po operacji szczękowej. Przeziębienia przechodzę ciężko i długo do 2 tygodni i mocnym osłabieniem. Czy możliwe że meczy mnie jakaś infekcja??? Jestem z Gdańska.
