Czy mogłam się zarazić jakąś infekcją od mojego chłopaka?
Dobry wieczór,
piszę na forum, ponieważ mam problem od dłuższego czasu. Zacznę od tego, że wspołżyłam z chłopakiem, który miał kilka dziewczyn przede mną. Ja już dwa lata temu mialam problem (wydawalo mi sie że) z drogami moczowymi. Cały czas odczuwałam pieczenie i ogromny ból w dolnych drogach rozrodczych. Leki typu urofuragina pomagały ale po paru miesiacach objawy powróciły. Udałam się do lekarza, który powiedzial mi, że mam grzybicę. Leki ktore mi przypisał nie pomogły, wiec poszlam znow dał mi kolejne ale nadal było to samo. Pojechalam prywatnie do innego lekarza, ale on powiedzial ze nie mam niczego. Pobierany był ode mnie wymaz i nic, wszystko dobrze. Robiłam badania moczu dwa lata temu i wyszlo ze to zapalenie pecherza, a robiąc te same badania w te wakacje wszystko było prawidłowe. A pieczenie utrzynuje sie przy kazdym oddaniu moczu.
Miesiaczki mam bardzo nieregularne a mam 21 lat. Raz 41 dni cyklu a w tym 23, przy czym sa bolesne. Kolor mojej miesiaczki byl czerwono-szary ( albo blady) nie jestem w stanie określić. Boje sie ze moj byly chlopak mogl mnie czyms zarazic. Proszę o jakiekolwiek rady, co robic i co mam myśleć na ten temat?
