Czy moje badania mogą świadczyć o problemach z tarczycą?
Witam, w jako dziecko leczyłam się a niedoczynność tarczycy. Od około 7-8 lat nie jestem leczona tabletkami (zalecenie lekarza). Co jakiś czas kontroluję swoją tarczycę. Wyniki są w normie, nie mniej jednak wahają się. 5 lat temu wynik TSH minimalnie przekroczył normę - 4,4. 1,5 roku temu TSH wynosiło 3,6, fT3 i fT4 w normie.
Dwa dni temu wykonałam badania ponownie wyglądają następująco:
THS 2.55 (0,27 - 4,2)
ft4 18.88 (12 - 22)
ft3 5.64 (3,9 - 6,7)
Ponad to zauważyłam pewne odchylenia przy innych wskaźnikach:
Żelazo 193 (37 - 145)
Cholesterol LDL 116.6 (<115 mg/dl)
Cholesterol nie-HDL 133 (< 100)
Cholesterol całkowity 214 (< 190)
% eozynocytów 9.3 (1,0 - 5,0)
% neutrocytów 40.4 (45 - 70)
Czy powyższe niezgodności mogą mieć jakiś związek z tarczycą?
Rzeczywiście od jakiegoś czasu czuję zmęczona, chociaż nie prowadzę intensywnego trybu życia - śpię ok 8 godzin a wciąż jestem niewyspana. Włosy mi wypadają, skórę ma suchą. Zaobserwowałam też u siebie wysoki puls (ciśnienie w normie) silne bicie serca nawet bez wzmożonego wysiłku. Przez ostatnie pół roku przytyłam ok 6 kg, chociaż nie jem więcej.
Oczywiście jestem zarejestrowana do endokrynologa, niemniej jednak na wizytę jeszcze muszę trochę poczekać, a niepokoją mnie te wyniki.
Dodam jeszcze, że ok 2 lata temu miałam robione usg tarczycy i wówczas było wszystko w porządku.
