Czy moje dolegliwości wynikają z choroby zatok?

Dzień dobry, od 4 lat mam problem- ale nie wiem czy z zatokami czy z alergia. 4 lata temu wystąpił u mnie trwajacy 2 tygodnie silny epizod zawrotów głowy- prawie uniemozliwiający normalne funkcjonowanie. Zaznaczałam, ze od jakiegos czasu mam zatkany nos i oddycham przez usta- ale lekarze twierdzili, ze nie ma to nic wspolnego z zawrotami. Po konsultacji neurologicznej skierowano mnie na rezonans- ktory nie wykazał nieprawidlosci neurologicznych. Ale w opisie umieszczono inf. " zatoki przynosowe z zapalnymi zgrubieniami śluzowki w sitowiu, zatokach klinowych i szczekowych, w prawym zachyłku zębodołowym torbiel 17 mm". Neurolog stwierdził, na podstawie rezonansu, ze nie ma podstaw neruologicznych do zawrotów głowy- moga byc powodowane przewlekłym stanem zapalnym sluzowki nosa. Dostałam skierowanie do laryngologa i alergologa. Testy alergologiczne- nie wykazaly alergii. Laryngolog- wypisał steryd (Fanipos)- który wlasciwe nic nie dał, a dodatkowo tak wysusza sluzowke ze non stop mam krew w nosie przy jego stosowaniu. Ponownie konsultowałam ten problem- najpierw wypisano mi Pronasal- nic nie dał, potem po konsultacji alegologicznej znowu kazano przyjmowac Adablix 20 mg Tabletki Metmin 50 mcg/dawkę Aerozol do nosa- tez nie pomogło- wydzielina jak spływała tak spływa, nos jest zatkany. Ponowne testy alergologiczne ujemne. Mam spływajacy po gardle katar właściwe non stop od 4 lat. Katar jest przejrzysty. Rano wydmuchuje lub odkszluje z gardla przejrzystą gestą galaretową wydzieline. Zdarza się ze odkaszluje wydzieline z zoltymi grudkami (sporadycznie). Odczuwam dziwny zapach w nosie (jakby ropny)- ale tez sporadycznie. Coraz częściej mam zaczerwienione oczy, pokrzywki na ciele oraz rumien na twarzy (objawy występują kilka razy do roku),skora jest sucha i swędzi, nie da się jej nawilzyc, jestem senna i od tych 4 lat przybieram na wadze. W tym roku po infekcji (podobno bakteryjnej) po jakims miesiącu- znow wystapil epizod zawrotów głowy tym razem trwający już 2 miesiace. Już nie wiem co robic – wyniki morfologii w normie, w tym hormony tarczycy- jedyny parametr niepokojący to podwyższone OB-ale podobno to normalne dla alergików- ale jak wykazują testy- nie mam alergii. W tym czasie zdarzyłam już- przejsc rehabilitacje kręgosłupa szyjnego- aby wykluczyć szyjopochodne zawroty, wyleczyć wszystkie zeby, zrobić pantomogram- na którym brak widocznych torbieli, odwiedzić nawet psychiatrę- żeby wykluczyć nerwice. Niestey nikt nie jest w stanie mi pomoc. Jedyny trop jaki znalazałm to ew przewlekłe zapalenie zatok – być może miałam zapalenie zatok te 4 lata temu i ciagnie się to do dzis- ale ciagle slysze ze jest to nie możliwe bo nie mam zielonego gęstego ropnego kataru. Teraz lekarz wypisał: Ryaltris 600 mcg 25 mcg/dawkę Aerozol do nosa- ale to tez steryd i tez brak efektów- wydzielina jak spływała tak spływa. Proszę o jakaś wskazowke gdzie można jeszcze poszukać przyczyny