Czy możliwe jest nieudane sprowadzenie jądra?
Witam. Synek 3,5 tygodnia temu przechodził 2 operację sprowadzenia prawego jądra do moszny. Pierwsza operacja miała miejsce 8 miesięcy temu wtedy dziecko było operowane z powodu przepukliny pachwinowej oraz zostało sprowadzone jąderko do moszny. Jednak po 7 miesiącach lekarze zadecydowali że potrzebna jest ponowna operacja ponieważ jąderko uciekło i ponowne znajduje się w pachwinie. Tym razem jak pisałam wyżej synek jest już prawie 4 tygodnie po drugiej operacji a ja nie widzę tego jąderka na swoim miejscu. (Dziecko nadal ma 2 szwy na mosznie, które jeśli się same nie rozpuszczą będą wyciągnięte na początku marca bo wtedy też mamy kontrolną wizytę). Moje pytanie brzmi czy to możliwe że jąderko znów uciekło? Lekarze po operacji byli zadowoleni mówili że wszystko się udało i że jąderko zostało sprowadzone. Dlaczego tak się dzieje że ono ucieka? Czy jest jakaś nadzieję, że to zrosty pooperacyjne je jeszcze trzymają albo jakieś szwy wewnętrzne? Bardzo chcielibyśmy uniknąć 3 operacji. Synek aktualnie ma 22 miesiące. Z góry dziękuję za odpowiedź.
