Czy możliwe jest zakażenie S.Agalactiae?
Skąd mogę mieć s. agalactiae?
byłam ostatnio u ginekologa, bo mam jakieś dziwne żółte upławy, i ciągle mi wypadają włosy. pobrał wymaz z pochwy i zlecił badania krwi. w wynikach z krwi wyszło, że mam ponad normę testosteron, norma jest do 48 a mi wyszło 52, a w wynikach tego wymazu z pochwy mam napisane że jestem nosicielem s.agalactiae. mogłam się tym zarazić od któregoś partnera, czy samej tez? mam bardzo wysokie libido, mojemu facetowi wystarcza seks raz na dwa tygodnie albo lepiej, a ja bym mogła codziennie. więc gdy on nie chce, a ja miałam ochotę zaczynałam się masturbować, czy to ręką, ogórkiem, bananem, wibratorem. zdarzało się że nie nakładałam na nie prezerwatywy. w końcu znudziła mi się masturbacja, no i doszło do tego że go zdradziłam, najpierw raz, potem drugi. za każdym razem zabezpieczaliśmy się prezerwatywą, wiec skąd to mogłam złapać? do tego pojawił się ból przy stosunku. wcześniej- oprócz pierwszego razu- nic mnie nie bolało, ale jeden z kolegów był dobrze "wyposażony", we wzwodzie miał chyba z 20 cm, tylko gdy mi włożył, to przy jakichś 7-8 cm zaczęło mnie strasznie boleć, i za nic nie wejdzie dalej, nawet na siłę próbowalismy, z żelami i dalej nic. czy ten ból mógł być spowodowany tą bakterią?