Czy możliwe, żeby czerniak nie dał żadnych przerzutów?
Czy to możliwe, żeby czerniak o stopniu Clarka 4, o grubości nacieku nowotworowego 4,5 mm, nie dał żadnych przerzutów? Czerniak znajdował się na czubku brodawki o wysokości ok. 1 cm, na lewym policzku. Czy to, że nie leżał płasko, bezpośrednio na zwykłej skórze, tylko ponad nią, zwiększa jakoś szanse na to, że przerzutów nie ma? Badania w tym kierunku mam dopiero za dwa tygodnie. Bardzo się boję i chciałabym wiedzieć czy jest jakaś nadzieja na to, że czerniak się nie rozpanoszył. Nie rozumiem też części informacji, które dostałam na karcie. Nie wiem jakie mają dla mnie znaczenie: MelanA , HMB45 , S100 , p63-, typ wzrostu: guzkowy, owrzodzenie: tak, mitozy: 8fp/1mm2, ogniska satelitarne: nie, nasilenie nacieku limfocytarnego: małe, pT4bNxMx. Bardzo proszę o informacje :(