Czy można stosować Asertin przez całe życie?
Mam lekkę nerwicę ze stanem lękowo uogólnionym-depresyjnym powstałym z nerwicy natręctw no i 2 psychoterapie miałam,nic nie pomogło,bo ja jestem sama bardzo analityczna i logiczna i nie docierają do mnie psychologowie itp.Biorę asertin ,czuję się super,wszystkie objawy minęły.
Podłoze jest genetyczne.Wszyscy od strony mojego taty mają nerwicę natręctw i ogólnie są nerwowa bardzo i depresyjni.Czy w tym przypadku można brać ten lek całe życie?,nie będzie toksyczny?. Jeśli inaczej się nie da,to trzeba to zaleczać,też chcę żyć,a nie wegetować,bo mam cele w zyciu. Co do samej nerwicy,to mam lękką(brak ataków,bóli,agresji) i ona mi nie przeszkadza w życiu.Jedynie co to niepokój i lęk w ciągu dnia z ciągłym smutkiem i brakiem chęci do życia,temu biorę lek