Czy nerwica ma wpływ na pracę serca?
Witam.
Mam zaburzenia nerwicowe od 10 lat. Leczenie dwa lata temu. Przyniosło efekty, ale po odstawieniu leków po kilku miesiącach wróciły objawy. Czasem mam, czasem jest bezobjawowo. Objawy przeróżne. Badania wszystkie robione kilkakrotnie. Moje pytanie, które mnie nurtuje brzmi :
Od dwóch miesięcy mam tak(nie codziennie, z przerwami) przed wejściem w fazę snu spłyca mi się oddech po czym moje serce jakby zamierało a w tym samym czasie mam wstrząs (tak zwane wzdrygi) całego ciała, ale skupione jest to bardziej na sercu. Po czym serce zaczyna mi mocno bić i później albo mam tak drugi raz lub usypiam od razu. Oczywiście wtedy muszę wziąć tabletkę typu signopam. Boje się, że to coś poważnego, bo z każdym razem jest to silniejsze. Zazwyczaj pojawia się to jak jestem bardzo zmęczona lub po alkoholu. Badani kardiologiczne robione rok temu tj. Echo serca i holter 24h, wszystko prawidłowo. Bez dodatkowych skurczy. Aha i dodam, że czasem mam taki dodatkowy skurcz pojedynczy od czasu do czasu w dzień. Proszę o radę. Nie chce znów wyjść na głupią jak pójdę kolejny raz do lekarza rodzinnego po skierowanie do kardiologa.
