Czy niewielki przerost prolaktyny jest powodem zaburzeń erekcji?
Witam mam 21 lat i problem z niepełną erekcją. Mój członek staje się twardy, jednak jak mi się wydaje nie osiąga pełnych rozmiarów i nie robi się sztywny. Ogólnie z osiągnięciem erekcji nie mam problemów gdyż pojawia ona się zawsze niezależnie od rodzaju aktywności seksualnej ( zbliżenie z partnerką czy masturbacja) jednak zawsze jest niepełna. Niemalże zniknęły też poranne erekcje, a jeśli są to bardzo słabe. Wykonałem sobie pewne badania których wyniki są następujące: tsh, ft3,ft4 w normie, poziom testosteronu w normie, a nawet przy górnej granicy, jedynie prolaktyna powyżej normy ponieważ 17,09 przy normie 15,20. Czy to możliwe, że taki niewielki przerost prolaktyny powoduje u mnie takie problemy? Jeśli tak to do jakiego lekarza powinienem się z tym udać? Chodzi mi o kompleksowe załatawienie sprawy, a nie tylko ewentualnie przepisanie leków na obniżenie prolaktyny na zasadzie zobaczymy czy pomoże.
