Czy plamienia i krwawienie po poronieniu jest niepokojące?
Witam.
Dwa miesiące temu poroniłam w 9tc. Ciąża obumarła też w 9 tc i poronienie zostało wykonane farmakologicznie. Krwawienie po poronieniu trwało ok. 2 tyg. Pózniej było to lekkie plamienie. Po 4 tygodniach od poronienia dostałam okres. Trwał ok. 7 dni. Był obfity i to mnie troszkę zaniepokoiło Poszłam do ginekologa na kontrolę. Ten skierował mnie na zabieg lecz odmówino mi wykonania go w szpitalu ponieważ lekarz dyżurujący powiedział że to się samo oczyszcza. I znów plamienia do 23 stycznia. Ustały na jeden dzień i 25 stycznia dostałam kolejną miesiączkę i to była najbardziej obfita miesiącza jaką miałam. Trwała ok 13 dni i do tego po 7 dniach wychodziły ze mnie skrzepy. Czułam się jak kran . Teraz już wszystko się uspokoiło ale mam różowe upławy ale nie są obfite. Czy mam powodu do niepokoju czy to tylko hormony. Dodam tylko że to moje drugie poronienie w ciągu roku a następną wizytę mam dopiero za dwa tygodnie.